//Ciało jako biofakt. Projektując własną nieśmiertelność// Karolina Żyniewicz
Ciało jako biofakt. Projektując własną nieśmiertelność Karolina Żyniewicz
Karolina Żyniewicz
Wydział Artes Liberales
Uniwersytet Warszawski
Tekst ten jest oparty, w znacznej mierze, na moich obserwacjach autoetnograficznych zebranych podczas realizacji projektu safe suicide w kilku laboratoriach biologicznych[1]. Realizacja wspomnianego projektu polegała na pracy z własnymi komórkami, w pierwszej części projektu z limfocytami B poddanymi immortalizacji[2], w drugiej części z fibroblastami (komórkami skóry). Zdobyte doświadczenia postaram się usytuować w ogólnym dyskursie dotyczącym laboratoryjnych form życia oraz ich roli w stawaniu się przez nas bytami liminalnymi. Pojęcia bytów liminalnych i biofaktów będą kluczowe dla moich rozważań. Postaram się też poświęcić uwagę roli tak zwanej sztuki biologicznej we wspomnianym procesie.
[1] Głównym miejscem realizacji był Instytut Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, drugi etap projektu realizowany był w Pracowni Molekularnych Podstaw Starzenia Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego, dokumentacja fotograficzna procesu umierania komórek wykonana została w Pracowni Mikroskopii Konfokalnej Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
[2] Komórkom został podany wirus Epstein-Barr, który znosi limit podziałów, a tym samym komórki nabierają charakteru nowotworowego.