//Koła obłędu//
Marcin Berdyszak Koła obłędu
29.10.2020 - 03.05.2021
Na wystawie prezentujemy trzy instalacje: Wielorównaniowy model sprawy Iana Rossa Baughmana, Rewitalizacja „Błędnego koła” Jacka Malczewskiego (Kolekcja MOCAK-u) oraz Le danse macabre de terrorisme. Najważniejszym aspektem prac Marcina Berdyszaka jest postać ludzka, kontekstualizowana poprzez strój, pozycję, rekwizyty i otoczenie. Powiązania między dwoma pierwszymi dziełami są budowane za pomocą wykorzystanych w nich manekinów. Tematem trzeciej pracy jest dialog, jaki człowiek – terrorysta – nawiązuje z przedmiotem.
Wielorównaniowy model sprawy… to grupa prawie identycznych postaci, ale zaopatrzonych w różne rekwizyty. Punktem wyjścia do stworzenia tej instalacji były: zdjęcie zrobione podczas wojny domowej w Rodezji przez amerykańskiego fotoreportera oraz tekst Jana Kosidowskiego o etyce w tym zawodzie. Odpowiedzialność za zbrodnię wojenną ponosi nie tylko ten, kto używa broni, ale także ten, który ukrywa fakty, lub manipuluje dokumentacją fotograficzną.
Rewitalizacja „Błędnego koła”… to układ postaci o odmiennych pozycjach życiowych, wykonywanych zawodach i pełnionych funkcjach. Jesteśmy różni nie z racji bycia ludźmi, ale z racji kontekstu życiowego. Bliskość ma w tym przypadku wymiar negatywny: przedstawione osoby są sobie obce, ale rzeczywistość zmusza je do zajęcia miejsca we wspólnej przestrzeni. Celowe i ostentacyjne odniesienie do obrazu Malczewskiego jest pewnego rodzaju sugestią, czy też dopowiedzeniem przekazu, że żyjemy w układzie sztucznie wygenerowanych odmienności. Różnicujemy się tak, że powoduje to rodzaj społecznego obłędu.
Le danse macabre… ukazuje tajemniczą symboliczną relację między człowiekiem i bronią. Okrąg wyraża uwikłanie człowieka w tę relację oraz czas do namysłu poprzedzający podjęcie działania. Poza znana z reklam broni sugeruje, że ukazana postać najprawdopodobniej po nią sięgnie.
Prace Marcina Berdyszaka mają w sobie egzystencjalną gorycz wynikającą z tego, że człowiek nie jest samodzielny, tylko pozostaje uzależniony od zajmowanej pozycji, historii i innych kontekstów determinujących jego życie. Jest więźniem tego, na co nie do końca ma wpływ, z czego nie do końca zdaje sobie sprawę.
Wystawa wpisuje się w cykl indywidualnych prezentacji artystów z Kolekcji MOCAK-u.
Marcin Berdyszak (ur. 1964) – rzeźba, instalacja, obiekt, multimedia. Twórca instalacji przestrzennych i działań performatywnych. Interesują go kategorie miejsca i przestrzeni, dlatego organizował działania site-specific na wielką skalę. W swoich pracach prowadzi otwarty dialog z wybranymi artystami: Jackiem Malczewskim, Tadeuszem Kantorem, Josephem Beuysem, Marcelem Duchampem, René Magritte’em, Jasperem Johnsem i ojcem Janem Berdyszakiem. Skrupulatnie przetwarza motywy znane z historii sztuki, wprowadzając nowe możliwości ich interpretacji. Instalacje buduje z owoców czy gotowych obiektów, takich jak manekiny. Dla tych ostatnich tworzy konteksty, projektuje stroje i charakteryzacje. Ujednolica je i czyni niewidzialnymi, przez co tracą one znaczenie, pierwotny sens.
Marcin Berdyszak ukończył malarstwo i rzeźbę w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie Uniwersytet Artystyczny) w 1988 roku. Od 1989 roku jest zatrudniony na macierzystej uczelni. Pracuje na stanowisku profesora zwyczajnego i prowadzi Pracownię Działań Przestrzennych na Wydziale Rzeźby. Współzałożyciel, wraz z Tadeuszem Wieczorkiem, Piotrem Pawlakiem i Wojciechem Nowakiem Stowarzyszenia Artystyczno-Edukacyjnego „Magazyn”. Zrealizował kilkadziesiąt warsztatów autorskich w kraju i za granicą. Wybrane wystawy indywidualne: Galeria K, Staufen (Niemcy); Biuro Wystaw Artystycznych w Jeleniej Górze; Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu; Galeria Muzalewska w Poznaniu; Instytut Polski w Bratysławie, Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej w Słupsku, Banski dvor – Kulturni centar , Banja Luka (Bośnia i Hercegowina), Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, Centrum Sztuki Współczesnej ŁAŹNIA w Gdańsku.