//Wolność, jaką daje wyobraźnia// Elżbieta Sala
Wolność, jaką daje wyobraźnia Elżbieta Sala
Otwierając się na to, co nowe i inne, artysta mierzy się z lękiem, jaki rodzi się zawsze pod wpływem odstępstwa od normy. Erich Fromm napisał kiedyś, że „jednostka w danym społeczeństwie wypiera świadomość tych uczuć i fantazji, które są niezgodne ze sposobem myślenia w jej społeczeństwie. Siłą wymuszającą tę represję jest strach przed odizolowaniem i okazaniem się społecznym wyrzutkiem z powodu myśli i uczuć, których nikt z daną osobą nie podziela. […]W skrajnej postaci strach przed całkowitą izolacją nie różni się od strachu przed szaleństwem”[1]. Jednocześnie Fromm uważał, że społeczeństwo nie może przetrwać bez ludzi, którzy odsłaniając siebie, przeformułowują i podważają normy.
W swojej pracy Alicja Rogalska odnosi się do wolności, jaką daje artyście wyobraźnia, jednocześnie ukazując napięcia tkwiące w procesie twórczym. Inspiracją do jej powstania było wspomnienie marzenia sennego: „Miałam kiedyś sen, w którym wydawało mi się, że moje ciało się roztapia i wielkimi kroplami spada na podłogę, tworząc wielobarwną, różnokształtną kałużę, której się przyglądałam, bez powodzenia próbując odczytać jej sens. To był bardzo dziwny sen – z jednej strony przerażający, a z drugiej wyzwalający”.
Przywołany przez Rogalską sen obrazuje emocje, które towarzyszą procesowi twórczemu. Oddajemy się mu, nie wiedząc, dokąd nas zaprowadzi, tracimy formę po to, by odzyskać ją zmienioną. Boimy się, kiedy znajomy grunt usuwa się nam spod nóg, cieszymy się, gdy granica wolności się rozciąga.
Artystka odnosi się również do testu stworzonego przez szwajcarskiego psychoanalityka Hermanna Rorschacha w 1921 roku. Służył on do oceny osobowości i wykrywania zaburzeń psychicznych. Procedura jego wykonywania polegała na pokazywaniu diagnozowanym osobom tablic z plamami atramentowymi – ich zadaniem było opowiedzenie, co na nich widzą. Odpowiedzi były klasyfikowane według klucza. Test wzbudza wiele kontrowersji, jednak nadal jest używany.
Zdaniem Rogalskiej „Historia testu jest o tyle ciekawa, że zachęca do kwestionowania naszej percepcji świata (również dzieł sztuki): jak widzą świat inni, co powinniśmy widzieć, co jest normalne, co oznacza problemy natury psychicznej, a co jest oznaką bujnej wyobraźni? Na ile jesteśmy wolni w naszych wyobrażeniach i skojarzeniach, a na ile są one uwarunkowane kulturowo, społecznie etc.? Gdzie przebiega granica między zdrowiem a chorobą psychiczną?”.
Artystka zaprasza do zmierzenia się z lękiem przed własną destabilizacją i idącymi za tym obawami natury społecznej: co się ze mną stanie, jeśli utracę pewność co do samego siebie? Co będzie, jeśli stracę kontrolę i odsłonię swoje uczucia i myśli przed innymi?
Rogalska proponuje, aby nie ograniczać swoich skojarzeń, interpretacji, wyobrażeń i pomysłów. Jej zdaniem „takie grupowe ćwiczenie jednostkowej wyobraźni jest nam teraz potrzebne bardziej niż kiedykolwiek”.
Oto kilka propozycji artystki dotyczących tego, w jaki sposób można odnieść się do pracy:
patrzeć, obracać, wyobrażać sobie, czym są kształty,
dorysowywać dodatkowe elementy,
dodawać „kolejne poziomy” plam przy użyciu kolorowego tuszu lub farby,
wyciąć kształty i ułożyć z nich zupełnie nowe kompozycje,
użyć lusterka do stworzenia nowego obrazu z jego fragmentów.
Z kartki można także zrobić kopertę i wysłać w niej urzędowe pismo lub zbudować samolot i zostawić go na placu zabaw. W pracę Alicji Rogalskiej można oprawić książkę i podarować ją komuś. Można też spróbować odnaleźć w niej portret przyjaciela lub poszukać czegoś nieprzyjemnego albo odwrócić ją i stworzyć coś na drugiej stronie.
Alicja Rogalska (ur. 1979) – artystka wizualna. Absolwentka sztuk pięknych w Goldsmiths College (University of London) i wiedzy o kulturze na Uniwersytecie Warszawskim. Autorka prac wideo, obiektów i instalacji oraz projektów edukacyjnych i w przestrzeni publicznej. Mieszka i pracuje w Londynie. www.alicjarogalska.co.uk
R. Palusiński, Kraków 2010, s. 114.