- Autor:
- Dominik Antonik
- Wydawnictwo:
- Universitas
- Język publikacji:
- polski
- Rok wydania:
- 2024
- Typ okładki:
- miękka
- Liczba stron:
- 720 str
- Waga:
- 0,8 kg
- Wymiary:
- 135x205 mm
- ISBN:
- 9788324240920
Sława literacka albo nowe reguły sztuki
Studia z socjologii i ekonomii literatury
Książka Sława literacka albo nowe reguły sztuki stanowi próbę zrozumienia szczególnego typu sławy pisarzy, która wynika z pozornie sprzecznych źródeł uznania – popularności w kulturze masowej i środowiskowego prestiżu. Celebryci literatury zajmują problematyczną pozycję, gdyż łączą takie pola i formy kapitału, które powinny się wzajemnie wypierać, jednocześnie negocjując i wystawiając na próbę społeczną wiarę w sens i wartość sztuki oraz reguły obowiązujące w jej obrębie. Wymykają się tym samym tradycyjnym podziałom na autonomię i heteronomię, sztukę wysoką i popularną, gromadząc wiele odmiennych form kapitału i zmieniając je w prestiż kulturowy. Autor książki mierzy się zatem z szeregiem paradoksów, mitów i teoretycznych zawiłości, starając się wyjaśnić, jak różne i rzekomo przeciwstawne waluty, logiki i wartości działają w obrębie twórczości literackiej i jak zmienia to warunki akumulacji uznania. Jak przekonuje, prominentni twórcy zajmują centralną pozycję we współczesnym polu literatury i decydują o warunkach jego funkcjonowania. Nie są ciekawostką, marginesem czy wyjątkiem, działają raczej jak soczewka, w której skupiają się problemy najnowszej literatury w jej silnych związkach z mediami i ekonomią. Sławni autorzy uruchamiają najbardziej złożone układy relacji w sieciowej kulturze literackiej i inicjują największą liczbę transakcji między wszystkimi polami i formami kapitału, stanowiąc klucz do zrozumienia współczesnego przemysłu literackiego jako całości. Więcej nawet – pomagają zrozumieć szersze relacje kultury i ekonomii, złożoną mechanikę późnego kapitalizmu, sens inwestycji w sferę wolną od rynkowej ewaluacji i paradoksy ukryte w samym pojęciu wartości artystycznej. Pisarze-celebryci odsłaniają zasady funkcjonowania piramidy finansowej, jaką jest kultura, jednocześnie utwierdzając naszą wiarę w to piękne „nie-całkiem-oszustwo”.